W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Dodatkowo, korzystanie z naszej witryny oznacza akceptację przez Państwa klauzuli przetwarzania danych osobowych udostępnionych drogą elektroniczną.
Powrót

Żuberki – podsumowanie pełnego atrakcji miesiąca

01.12.2025

Dzieci pozują do zdjęcia w swojej sali

W grupie Żuberków jesień rozgościła się na dobre, a razem z nią cała masa ciekawych aktywności. Nasi mali odkrywcy ani przez chwilę się nie nudzili – miesiąc minął nam na twórczej zabawie, odkrywaniu świata i smakowaniu zdrowych przysmaków.

Już na początku ruszyliśmy z projektem „Uczymy się i bawimy”, w którym pod okiem pani Ewy Charytoniuk tworzyliśmy niezwykłe jesienne mandale. Dzieci zgodnie stwierdziły, że liście, kasztany i szyszki to nie tylko skarby parku, ale też świetne materiały artystyczne.

W ramach projektu „Razem w różnorodności”, prowadzonego przez panią Małgosię Lipnicką-Pleskowicz, powstały za to kolorowe parasolki – idealne na jesienne kaprysy pogody. Każda parasolka była inna, tak jak różne są nasze Żuberki, ale wszystkie razem stworzyły piękną, barwną galerię.

Jednym z największych wydarzeń miesiąca była wycieczka do Banku Spółdzielczego w Bielsku Podlaskim, oddział w Hajnówce. Dzieci z powagą obejrzały bankowe skarby, stanowiska pracy i dowiedziały się, że pieniądze nie rosną na drzewach (choć niektórzy nadal mają nadzieję, że może jednak gdzieś rosną…). Przedszkolaki mogły zobaczyć, jak wygląda prawdziwa praca dorosłych, co wzbudziło ogromne zainteresowanie – szczególnie wtedy, gdy pojawił się temat bankomatu.

Dużym entuzjazmem cieszył się też projekt Fundacji BOŚ „Zdrowo jem, więcej wiem”. Żuberki zamieniły się w małych kucharzy i przygotowały własny, świeżo wyciskany sok z marchewki, jabłka i pomarańczy. W ruch poszła sokowirówka, a w powietrzu unosił się aromat zdrowia i witamin. Dzieci z dumą degustowały swoje dzieło i zgodnie stwierdziły, że domowy sok jest najlepszy na świecie.

Nie zabrakło również jesiennej twórczości – tym razem powstały urocze muchomorki na drewnianych plastrach, które wyglądały tak pięknie, że można by pomyśleć, że pod niektórymi naprawdę mieszkają leśne skrzaty. A kiedy ręce potrzebowały odpoczynku, wracaliśmy do ulubionej tradycji, czyli czytania na dywanie. Nic tak nie wycisza i nie przenosi w świat wyobraźni jak wspólne historie!

Miesiąc minął nam więc szybko, radośnie i bardzo twórczo. Żuberki udowodniły po raz kolejny, że potrafią połączyć naukę, zabawę i humor w najlepszych możliwych proporcjach. A my już czekamy na kolejne przygody, bo z taką ekipą każdy dzień to nowa, wspaniała historia!

Ewa Charytoniuk

Zdjęcia (22)

{"register":{"columns":[]}}