Gmina
Konstantynów Łódzki

Tancerze w tradycyjnych strojach szli, tańczyli i śpiewali. Korowód wyruszył z placu Kościuszki, by po godzinie dojść do parku na placu Wolności. Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny POLKA 2024 po raz 4. zawitał do naszego miasta. Artyści z odległych zakątków świata przywieźli do nas swoje tradycyjne tańce, muzykę, stroje i kulturę. Gościliśmy i podziwialiśmy zespoły ludowe z Kolumbii, Chile, Demokratycznej Republiki Konga, Słowacji, Kazachstanu, Indii i Polski.

- To jest dziedzictwo najlepszej tradycji folkowej kultury na światowym poziomie. Kultury, która łączy przeszłość z teraźniejszością i tradycje z nowoczesną różnorodnością kultur. I to jest piękne, że możemy być świadkami tego wydarzenia. Fantastyczne jest to, że Konstantynów po raz czwarty może być częścią tego wspaniałego projektu – mówił Robert Jakubowski, burmistrz Konstantynowa Łódzkiego.

Dyrektorem tego wyjątkowego Festiwalu Polka jest Radosław Kierzek, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Konstantynowie Łódzkim.

- Bawmy się i podziwiajmy naszych gości – tymi słowami rozpoczęła koncert Jadwiga Czekajewska, przewodnicząca Rady Miejskiej.

Czy podobało się mieszkańcom?

- My przyjechaliśmy z innego miasta. U nas nie ma takiej imprezy, więc musieliśmy odwiedzić Konstantynów – mówi małżeństwo z Łodzi.

- Co roku jesteśmy tutaj. Obowiązkowo idziemy w paradzie, a potem jesteśmy na całym koncercie. Podoba się nam – mówi pani Ania.

- Bardzo się podoba. Co roku przychodzimy. Najpierw idziemy na paradę, a potem na koncert – dodaje pani Teresa.

- Coś innego to jest niż nasze ludowe występy – uważa pani Irena.

- Pięknie tańczą. To bardzo zdolni i w większości młodzi ludzie – mówi pan Stanisław. - Zaskoczyli mnie, że są z nimi muzycy i grają na żywo. I to bardzo dobrzy muzycy. A my w Konstantynowie możemy ich co roku oglądać i podziwiać.

- Pierwszy raz jesteśmy, ale bardzo się podoba. Co najbardziej? Wszystko się nam podoba – przekonuje pani Wiktoria z rodziną.

- Drugi raz jestem. W zeszłym roku bardzo mi się parada podobała, bo wszystko widać. A na koncercie z daleka tak dokładnie nie można obejrzeć ich strojów jak na paradzie. Dobrze, że urządzają u nas takie rzeczy. Nasz burmistrz to jest super facet. Wiele rzeczy dobrego zrobił dla miasta – mówi pani Helena.

- Ja już czwarty raz jestem. Czy są ci sami artyści co w zeszłym roku? Nie, to szkoda. Z jednym to ja tańczyłam rok temu – wspomina elegancka pani.

- Dobrze, że pokazali, że trochę przy kości kobieta musi być – zauważyła jej koleżanka.

- Pierwszy raz jesteśmy z synami – mówi Agnieszka.

- Mnie podoba się wszystko. Najbardziej klimat tego wydarzenia – dodaje 13-letni Maciek.

- Jeszcze nie wiem, co najbardziej się mi podoba. Ale naprawdę jest bardzo ładnie. Wszytko jest ok — dodaje Kacper, młodszy syn pani Agnieszki.

- Co roku robimy zdjęcia na paradzie, bo jest piękna. I co roku na paradę jest taka piękna pogoda. To nasz burmistrz taką pogodę nam zamawia – uważają zgodnie państwo Teresa i Andrzej.

- Któryś raz jesteśmy. Kawałek szliśmy z paradą, a teraz tu w parku jest tak pięknie. Cudna, wesoła i śmieszka impreza. Oni tacy porozbierani, z dużym poczuciem humoru. A my też mamy taką radość życia, dlatego bardzo nam się tutaj podoba – podsumowali państwo Jadwiga i Andrzej.

- Chyba nigdy nie było na paradzie tyle osób, co w tym roku – uważa pani Grażyna. - I jeszcze z balkonów oglądają. Chyba cały, albo prawie cały Konstantynów wyszedł na ulicę Jana Pawła II.

Polka to ogromne przedsięwzięcie, dlatego dziękujemy wszystkim zaangażowanym w jej organizację:

• Jednostkom Ochotniczych Straży Pożarnych: Konstantynów, Niesięcin, Dąbrowa, Srebrna i Bechcice,
• Straży Miejskiej w Konstantynowie Łódzkim oraz Policji,
• Centrum Ogrodniczemu Ciepłucha,
• Miejskiemu Ośrodkowi Kultury i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Konstantynowie Łódzkim,
• Przedsiębiorstwu Komunalnemu Gminy Konstantynów Łódzki Sp. z o.o.,
• Centrum Sportu i Rekreacji w Konstantynowie Łódzkim,
• Restauracji "Łódzka",
• Firmie Primus.

Zachęcamy również do obejrzenia reportażu z Polki w Konstantynowie w sobotnim wydaniu Łódzkich Wiadomości Dnia.

Link do materiału poniżej.