Biegamy, bo lubimy czynić dobro
14.10.2025
Była RUNda po Kanzasie. Jest prawie 6 tysięcy złotych dla Wiktorii, która wygrywa walkę z białaczką.
Aż 191 dzieci stanęło do RUNdy po Kanzasie. Mimo deszczu i niskich temperatur w sumie w biegu udział wzięło 319 biegaczy. Po raz piąty pobiegliśmy wokół stawu w szczytnym celu. Najmłodsi mieli do pokonania 300 i 600 metrów. W kolejnych biegach czteroosobowe sztafety musiały przebiec w sumie 4,8 kilometra, czyli osiem okrążeń. W tym roku padł rekord, bo najlepsza drużyna pokonała dystans w 14 minut i 4 sekundy!
W Ośrodku nad Stawem w RUNdzie po Kanzasie uczestnicy biegu zbierali pieniądze na leczenie Wiktorii Krakowskiej. Uczennica XVIII Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi, a wcześniej absolwentka Szkoły Podstawowej nr 1 w Konstantynowie, zachorowała na białaczkę. Dziś choroba jest w remisji. Na kontynuację leczenia dziewczynki zebraliśmy 5 608,62 złotych.
- Gdy córka zachorowała, był moment, że straciłem wiarę w ludzi. Gdy zadzwonili do nas z Urzędu Miejskiego z propozycją, że chcą urządzić bieg dla naszej córki, ta wiara wróciła. – mówił Artur Krakowski, tata Wiktorii. - Bardzo dziękuję uczestnikom biegu i organizatorom. Jestem wam wdzięczny.
Najszybsza w kategorii najmłodszych dziewczynek była 6-letnia Lara Pietrzyk. Wśród chłopców nie do pokonania okazał się 6-letni Szymon Dziwiński. Najmłodsi przebiegli dystans 300 metrów.
W kolejnym biegu na 600 metrów wygrała 13-letnia Pola Koszańska. Druga była 13-letnia Maria Skowrońska, a trzecia 11-letnia Helena Koszańska. Cała trójka to uczennice SP2. 13-letni Franek Karnowski z SP1 dobiegł jako pierwszy na metę w biegu chłopców na 600 metrów. Na drugim miejscu uplasował się 11-letni Kacper Foltak z SP36 w Łodzi, a trzeci był 13-letni Ksawery Mroczek z SP2.
- Jestem wszystkim bardzo wdzięczny, że od 5 lat spotykamy się w szczytnym celu na RUNdzie Po Kanzas i zawsze w tak licznym gronie – mówił burmistrz Robert Jakubowski. - Jesteście wyjątkowi. Gratuluję wszystkim uczestnikom biegu i dziękuję wolontariuszom, którzy przyczynili się, że RUNda po Kanzasie mogła się odbyć.
Biegacze otrzymali pakiety startowe, które ufundowała sieć aptek DOZ.PL. Na wszystkich czekały na mecie pamiątkowe medale.
- Ten bieg jest wyjątkowy, bo oprócz rywalizacji i szczytnego celu, zawsze towarzyszy mu ogromna radość i świetna zabawa – zauważa zastępca burmistrza Łukasz Napieralski. – Mnie za każdym razem cieszy niesamowity zapał dzieci i zaangażowanie w biegi rodziców.
Dla każdego uczestnika biegu przygotowano też ciepły posiłek. Była zupa pomidorowa i fasolka. Można było zjeść kiełbasę i kaszankę z pajdą chleba. Nie brakowało ciepłej herbaty i wody dla spragnionych.
Medale, puchary i nagrody wręczali: Robert Jakubowski - burmistrz Konstantynowa Łódzkiego, Łukasz Napieralski - zastępca burmistrza, Paulina Kukielińska - sekretarz miasta, i Elżbieta Jabłońska - zastępca przewodniczącej Rady Miejskiej.
Biegaczy watą cukrową i popcornem częstował Miejski Ośrodek Kultury. Były też soczki dla dzieci od Wypożyczalni Sprzętu Ultrax. Oprócz kubków RUNdy po Kanzasie były też kubeczki, długopisy i różne gadżety od sponsorów. Oczywiście nie zabrakło atrakcji dla dzieci. Ochotnicza Straż Pożarna Konstantynów prezentowała wóz bojowy. Była strefa animacji, gdzie szczudlarze uczyli robić gigantyczne bańki mydlane i chodzić na szczudłach. Do rodzinnych zdjęć można było pozować z naszą lokalną maskotką - strażnikiem miejskim Bobrem. Było malowanie własnych podobizn na banerze i quiz wiedzy o mieście.
Po raz piąty RUNdę po Kanzasie przeprowadził z sukcesem Dominik Stanek, miłośniku biegania, znany jako Runoholik. Pomiarem czasu zajmował się Paweł Nowak Best Time. Współorganizatorem był Urząd Miejski w Konstantynowie Łódzkim, a partnerami wydarzenia Miejski Ośrodek Kultury, Centrum Sportu i Rekreacji oraz Przedsiębiorstwo Komunalne Gminy Konstantynów Łódzki.
- RUNda po Kanzasie to dziś najlepszy bieg w województwie – mówił Dominik Stanek, Runoholik. - Dziękujemy uczestnikom i partnerom. W Konstantynowie jest świetna współpraca i ogromnie wsparcie.
32 sztafety w trzech biegach zmierzyły się z dystansem 4,8 km, a prędkości, jakie rozwijali poszczególni biegacze, były imponujące. Sześć najlepszych drużyn otrzymało puchary i wartościowe nagrody. Były to między innymi vouchery do Aquapark Fala i Zoo Łódź Orientarium.
- Pobiegliśmy drugi raz i znów byliśmy najszybsi. Poprawiliśmy zeszłoroczny wynik o 4 sekundy – cieszył się Maciej Jagusiak, znany jako trener Pan Jagoda.
Klasyfikacja końcowa:
I miejsce Jagodowe Szybkie Chłopaki: Maciej Jagusiak, Kamil Lubieniecki, Adrian Jóźwiak i Filip Dudek. Wynik 14:04.
II miejsce Lubię Chleb ze Smalcem: Piotr Wiśniewski, Marcin Krebs, Leszek Okrojek, Krzysztof Michalski. Wynik 14:40.
III miejsce Szybkie Gałgany: Przemysław Rubinkowski, Łukasz Madajczyk, Jarosław Bisiacki, Krzysztof Reszka. Wynik 16:21.
IV miejsce Biliński Team: Przemysław Kot, Mariusz Balcer, Mariusz Peć, Ahmed Magdy. Wynik 16:29.
V miejsce Ślimaczki: Emilia Czechowicz, Artur Rzebuski, Kajetan Dołder, Jakub Kuźnicki. Wynik 17:42.
VI miejsce Pajorowo-Rubinowo: Piotr Pajor, Filip Pajor, Przemysław Rubinkowski, Maciej Rubinkowski. Wynik 17:44.
Sponsorami V RUNdy Po Kanzas byli: DOZ.PL, Aquapark Fala, Zoo Łódź Orientarium, Centrum Sportu i Rekreacji, Primus Konstantynów Łódzki, Przedsiębiorstwo Komunalne Gminy Konstantynów Łódzki, Miejski Ośrodek Kultury, Best Time – pomiary czasu, Nast Bud, Na Wypadek - Doradztwo i Pomoc w Szkodach Komunikacyjnych z OC i AC, Restauracja U Julii, OSP Konstantynów, Piekarnia Agana, Ultrax Wypożyczalnia Sprzętu, Pizzeria Forno, Active Movement Szkoła tańca, Anadens Szkoła Tańca, Studio Balance. Dziękujemy.